Wakacyjna przerwa w F1 sprzyja pojawianiu się nowych plotek a tegorocznych silly season zakraczą znacznie większe kręgi niż w minionych latach za sprawą pogarszających się relacji na linii Red Bull – Renault.
Francuski producent silników typowany jest przez wszystkich do powrotu do fabrycznego zespołu F1 poprzez odkupienie udziałów w zespole Lotusa.Taka zmiana prawdopodobnie oznaczałaby również rozwiązanie umowy z Red Bullem. Mimo iż obie strony sugerują publicznie iż są skłonne wypełnić ważny do końca sezonu 2016 kontrakt, rozwiązanie umowy z obopólnym porozumieniem jest bardzo możliwe.
Szwajcarski Blick podał, że na Węgrzech po raz pierwszy pojawiły się sugestie jakoby ekipa Saubera rozważała przejście na silnik Renault.
„To ma sens, ponieważ od sezonu 2016 Sauber będzie jedynie numerem trzy na liście Ferrari” pisał Roger Benoit odnosząc się do nowopowstającego zespołu Gene Haasa.
Jeżeli chodzi o kwestie związane z rynkiem transferowym zawodników Benoit zasugerował, że Mercedes chciałby w przyszłym roku znaleźć wyścigowy fotel dla swojego rezerwowego kierowcy, Pascala Wehrleina. Wedle doniesień 20-latek ma szansę na posadę w Force India w miejsce Nico Hulkenberga lub Sergio Pereza.
W zamian ekipa z Silverstone mogłaby liczyć na tańsze silniki Mercedesa.
03.08.2015 10:54
0
Jaki jest sens przechodzic z dobrych silników ferrari na Dziadostwo Renault ?
03.08.2015 11:15
0
@1. Dla Saubera widocznie jest sens skoro się o tym mówi. Renault w końcu ogarnie swoje problemy i przy niższej stawce może zachęcić mniejsze zespoły na swoje produkty. Nie zapominaj, że Sauber szuka oszczędności a jeszcze nie zapłacili za nową wersję silnika z Maranello i toczą się na starej specyfikacji.
03.08.2015 12:10
0
@1 Wejdź na serwisy aukcyjne i zobacz ile kosztuje silnik do najdroższego Renault a ile do najtańszego Ferrari ;)
03.08.2015 14:44
0
mam nadzieje ze to tylko plotka :)
03.08.2015 18:34
0
@3 Myślisz, że teamy F1 kupują części na eBay'u albo Allegro? :) Nie jestem wielkim fanem Renault, ale to firma z dużymi tradycjami wyścigowymi i pewnie w końcu dopracują jednostkę napędową. Teraz merc rozdaje karty, Ferrari już coraz bliżej osiągów Mercedesa, a co będzie za rok lub dwa? Może właśnie Renault.
04.08.2015 18:02
0
@1 ano taki,że Renault próbuje jednak ten silnik usprawniać i modernizować. A to może przynieść po pewnym czasie sukces. Poza tym moim zdaniem francuski koncern może wkrótce obniżyć koszty tych jednostek napędowych i tym zachęcać potencjalnych nabywców.
05.08.2015 15:26
0
Renault daje tam tylko nazwę ,te silniki robi Mecachrome od 1997 roku. Renault i Renault Sport F1 są ich klientem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się